wtorek, 29 stycznia 2019

Moja mała myszka i Moja mała kaczuszka Britta Teckentrup

Czytając „szare” książeczkipoczujemy się naprawdę blisko natury. Nowe doznania, tematy krojone na miarę małego dziecka, watki z życia dzikich zwierząt. Te książki warto wpiąć w pierwsze lata dziecka.


Zdrowe Publikacje dla najmłodszych, wyprodukowane na kartonie w 100% pochodzącym z recyklingu i  drukowane ekologicznymi farbami, czego chcieć więcej? Ciekawskich dzieci i chętnych do czytania rodziców. A takich tu mamy wielu, na przykład Ty! Skoro czytasz moją recenzję, to znaczy, że łowisz najnowsze publikacje, złote rybki dla swoich dzieci na literacką kolację.
Dziś pokażę urocze książki: "Moja mała myszka " i "Moja mała kaczuszka". Tematyka książek przedstawia, życie dzikich zwierząt.


*

Moja mała myszka

Podziwianie świata, przyjaciele, drzemka, owocowy deser, ciepłe mieszanko i ukochana mama- to tematy, w które obfituje kartonowa książeczka. Tematy bliskie dziecięcemu spojrzeniu na świat, tematy, które zainteresują każdego smyka, a ciekawa forma szarej książeczki przyniesie z sobą nowe doznania.


Co w książce:
Ciekawa świata myszka wychyla łepek z norki, a tam czekają już na nią dobrzy przyjaciele: jeżyk i ptaszek. Wspólnie siedzą na pieńku i podziwiają uroki łąki. Znajomi bawią się razem w chowanego. Ruch na świeżym powietrzu wzmaga apetyt małej myszki na leśne owoce. Po pysznych jagódkach i poziomkach przychodzi czas na drzemkę, z której budzą ją przyjaciele, łaskocząc po łapkach. Zrobiło się już późno, myszka wraca do ciepłej norki, gdzie czeka na nią kochana mama.





Moja mała myszka
Autor: Britta Teckentrup
Tłumacz: Małgorzata Słabicka
Format: 173 x 173 mm
Liczba stron: 14
Data premiery: 16.01.2019

***

Moja mała kaczuszka

Małowatkowość i pogodne ilustracje, są proste do zrozumienia dla małego dziecka. Zwierzątka, zabawa z rodzeństwem i mama to niewątpliwie priorytety w życiu malucha. Autorka świetnie wplotła je w bajkę o dzikiej naturze, przez co małe dziecko dowie się o istnieniu dzikich zwierząt i ich potomstwa.


Co w książce:
Kacza mama zabiera swoje dzieci nad wodę. Ciekawa kaczuszka podziwia ważkę, wita się z żabką. Gdy nurkuje, zauważa rybkę, mówiąc jej Dzień dobry". Następnie zabawa z braćmi i siostrami w chowanego. Po przyjemnie spędzonym dniu kaczuszki zamykają oczka wtulone w skrzydełka mamusi.



Moja mała kaczuszka
Autor: Britta Teckentrup
Format: 173 x 173 mm
Liczba stron: 14
Data premiery: 23.01.2019


Książek szukajmy TU!


10 komentarzy:

  1. Myślę że moim dzieciom by się spodobała 😁

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy patrzę na takie książeczki zawsze oczy mi się uśmiechają :-) Choć za moich czasów nie wyglądały one tak pięknie, mimo wszystko wspomnienia pozostały :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Z chęcią bym kupiła mojemu szkrabowi, ale on ma jakąś awersję do czytania i jak tylko probuję zacząć to wyrywa mi książkę :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie książki są cudowne!
    Ilość występujących elementów w ilustracjach i poziom ich skomplikowania, idealnie wpisuje się w wiek dzieci, dla których są one przeznaczone.
    Według mnie to bardzo ważne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne ksiazeczki.
    Jestem pewna, że znane mi mauchy byłyby nimi oczarowane i prosiłyby o czytanie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super pomysł z tymi książeczkami!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny pomysł.
    Zapisze sobie nazwę tej serii - to będzie świetny pomysł na prezent.

    OdpowiedzUsuń
  8. Uroczo ilustrowane są te książeczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie dzieci w rodzinie już za duże na takie książeczki.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, fakt, że tu jesteś świadczy o tym, że nadajemy na podobnych falach. Zapraszam ponownie.