JAMNIKI- Gry dla młodszych graczy Wiek: 6-106 lat Liczba graczy: 2-5 Czas gry: 15 min
W recenzji filmik : JAK ROŚNIE JAMNICZEK!
Z grą Jamniki spędziliśmy tegoroczne ferie, zazwyczaj grałyśmy w duecie, ja i córka. Nie wiem czy wiecie, ale moja panna to zagorzała fanka gier bez prądu. Zdarzyła się też kilka razy okazja do rozegrania partyjki z chłopakami z naszej paczki i nie ukrywam było bardzo wesoło. Jamniki ubierały się na kolorowo, a kosteczki przybywały w szybkim tempie.
Gra JAMNIKI jest świetną propozycja dla dzieci przedszkolnych jak i wczesnoszkolnych, zaczynających edukację matematyczną, liczenie kostek odbywa się w wielkich emocjach, występuje tu pozytywne zjawisko" NAUKA POPRZEZ ZABAWĘ". Dziecko szlifuje zdolności matematyczne w liczeniu powyżej 20.
Co znajdziemy po otwarciu pudełka?
5 psich mordek, patrzących na nas przemiłym jamniczym spojrzeniem.
5 ogonków pasujących kolorem do swych psich właścicieli.
Mordka + ogonek = Całkiem poczciwy jamniorek.
32 tekturowe kubraczki, płytki.
Każdy kubraczek to dwie części, na których znajdują się rysunki kości od 2 do 4 i kolorami: zielony, fioletowy, niebieski, pomarańczowy, czerwony.
żeton pieska oznaczający pierwszego gracza
12 płytek tajnych zadań, tu zyskujemy dodatkowe punkty.
Popatrzcie na te urocze pieski. Mordka + ogonek = Całkiem poczciwy jamniorek. Składanie piesków, sprawia wiele radości, dzieciom, które są zbyt małe do gry, a pasjonują się układankami.
Przykładowe ułożenie pięciu psiaków. W zasadach gry dla dwóch osób układamy zaledwie kolejno siedem kubraczków.
Zapraszam na film: JAK ROŚNIE JAMNICZEK!
Zaczynamy naszą grę, na dwie osoby: Kafelki kubraczków powinny być w stosiku, u nas na środku stolika, losowanie na zmianę.
Podczas każdej rozgrywki jamniczki rosną bardzo szybko, przyda Ci się odrobina szczęścia. Dobrze jak by się trafiały kubraczki z samymi czwórkami kostek na kubraczku. Im więcej kostek tym więcej punktów.
1 KOSTKA = 1 PUNKT. Dodatkowe punkty dostaniesz za kolory kubraczka. Oby jak najwięcej kolorów było tego samego koloru.
Układamy według zasady: kubraczki zgadzają się liczbą kostek lub kolorem, jeśli stanie się tak, że ani liczba ani kolor nie będą pasowały to odwracamy kubraczek na białą stronę.
Kafelek z kubraczkiem wkładamy miedzy głowę a ogonek naszego pieska.
Nasze kafelki pasja do siebie ilością kości. Na dana chwile mamy 8 kostek, = 8 punktów.
Tym razem 3 z rzędu kubraczek pasuje nie ilością kości, a kolorem. Do końca rozgrywki brakuje jeszcze 4 kubraczków. Gdy kafelek będzie siedem, zaczynamy wielkie liczenie.
Kafelki z dodatkowa punktacja nie są obowiązkowa częścią gry, jednakże ja uważam,że fajnie uzupełniają każda rozgrywkę i wiedząc, ze dostaniemy punkty za brak jednakowych płytek, możemy pokierować grę właśnie w tym kierunku, zyskując dodatkowe punkty. PLANOWANIE!!
Mamy do dyspozycji 12 zadań. poleceń, poczytajcie jakie ciekawe: "Tylko dwa kolory na kubraczku", " Na pięciu kolejnych częściach kubraczka 2, 2, 2, 2, 2 kostki, "Najwięcej białych części kubraczka". A czy na zdjęciu powyżej jest NAJWIĘCEJ JEDNAKOWYCH KUBRACZKÓW?
Na stronie Wydawnictwa Nasza Księgarnia, dokładna instrukcja wideo, oraz najnowsze gry planszowe. które warto zobaczyć. Nie od dziś to wydawnictwo wzbogaca pomysłami nasze dzieci, Gry planszowe w ówczesnych czasach to sposób na pełny, rozwój właśnie poprzez zabawę, to cenny czas bycia razem z dzieckiem.
Dziękuję wydawnictwu Nasza Księgarnia
za udostępnienie egzemplarza gry do recenzji
Bardzo fajna, prost gra. Jest przy niej sporo zabawy. Ciekawa tematyka oraz element rywalizacji to świetny przepis na grę.
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że dziś znów w nią zagramy.
My gramy codziennie, nie ma innego wyjścia w rodzince fascynatów czworonogów.
UsuńIdealna gra dla dzieci, które kochają psy. Już wiem kto dostanie ją w prezencie.
OdpowiedzUsuńRacja, świetna gra, na miarę naszych czasów, dzieci kochają pisaki.
UsuńTa gra i jamniki są tak przeurocze, że nie sposób do nich nie zasiąść po niedzielnym obiedzie z dziećmi
OdpowiedzUsuńSympatyczne jamniczki a gra jest pomysłowa :-))
OdpowiedzUsuńTa gra wygląda uroczo i musi sprawiać dużo frajdy ;)
OdpowiedzUsuńMoje dzieciaki już duże i same kupują sobie "zabawki" ;) Ale chętnie pograłabym sama! :) Poza tym uwielbiam jamniczki ;)
OdpowiedzUsuńMamy i lubimy, to naprawdę sympatyczna gierka :D
OdpowiedzUsuńGra wydaje się świetna. U mnie w rodzinie pełno miłośników czworonogów więc na pewno umili nam nie jestem wieczór
OdpowiedzUsuńPrzydałaby się nam taka gra przy następnej awarii prądu.
OdpowiedzUsuńo kurcze! nie wiedziała, że istnieje taka gra :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się przedział wiekowy tej gry:) W sumie gra dla każdego:)
OdpowiedzUsuńCo prawda Tygrys nie mieści się w przedziale wiekowym, ale myślę, że moglibyśmy spróbować, zwłaszcza, że bardzo lubi liczyć oczka na kostce.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna gra. Uczy i bawi jednocześnie - takie lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad nią od jakiegoś czasu. mamy już tyyyle gier ale kolejne wciąż kuszą :)
OdpowiedzUsuń