Duża kartonowa książka. Szukaj. Znajduj. Baw się. Miasto zagubionych rzeczy idealna na początek dla małych detektywów. Książka- szukajka, w mieście pełnym atrakcji. Ogranicza nas tylko wyobraźnia. Oprócz szukania i znajdywania możemy też, opowiadać co widzimy.
Książka opowiada ilustracjami o mieście, w którym dzieje się tak wiele. Na każdym kroku spotykamy nowych ludzi, odwiedzamy różne miejsca. NA ULICY gwarno, ludzie tłoczą się na pasach. przy budynku zbudowanym z samych okien, odbywa się wielkie mycie. Gość z czerwoną teczką wsiada do autobusu numer 1. Ktoś niesie paczkę, a ktoś inny ciężkie siatki z zakupami. A czy łatwo będzie znaleźć osobę w różowych okularach, gdzie okularników na pierwszej rozkładówce jest dość sporo? Kolejna rozkładówka to STARE MIASTO, spotkamy tu turystów z różnych krajów, każdy z flagą na koszulce. Zajrzymy też, co się dzieje W BLOKU, popatrzymy na zupełnie zwykłe rodziny, w codziennych rutynowych czynnościach. Ktoś tu odkurza, inny ktoś wyprowadza psa. Następna rozkładówka to Sklep niczym labirynt, śmiało możemy zrobić slalom paluszkiem między regałami. Znajdziemy tu nabiał, napoje, słodycze i pana siedzącego za kasą. A co się dzieje W AUTOBUSIE? Taki tłok, zero wolnych miejsc, wiele ludzi musi stać, mimo to uśmiechy nie schodzą im z twarzy. Niektórzy jada NA TARG, po zdrowe warzywa i owoce. Ostatnia rozkładówka to spektakl W TEATRZE, każdy fotel zajęty, lorze dla VIP-ów również, nie dziwie się wszak na scenie sam Piotruś Pan.
Książka, w której szukanie to główna czynność. Autor zadał kilka niezobowiązujących pytań, podał propozycje, których rzeczy należy szukać.
My bawimy się razem z córką, na zmianę zadając sobie pytania: - „Poszukaj pani z czerwonym wózkiem. -Znajdź dziewczynę w czerwonej sukni.-Odszukaj pana z odkurzaczem". Możliwości pytania jest tyle ile miejsc, postaci i rzeczy w książce, zabawa trwa i nigdy się nie kończy.
Książkę polecam do wspólnych zabaw z dziećmi.
Pociechy poćwiczą spostrzegawczość i nabędą jakże trudną umiejętność opowiadania. Opowiadać to nie łatwa sztuka, ale małymi kroczkami z tak dobrymi publikacjami, jak ta, na pewno ukształtujemy młodych poliglotów.
Tytuł: Szukaj. Znajduj. Baw się. Miasto zagubionych rzeczy
Wydawnictwo Wydawnictwo Wilga
Seria Szukaj. Znajduj. Baw się
Oprawa: Twarda
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 14
Wymiary: 23.5x32.0cm
Zachęcam do zajrzenia w ciekawy zbiór literatury dla najmłodszych.
Książki dla dzieci
Pięknie ilustrowana pozycja. Świetna książka do ćwiczenia percepcji wzrokowej, refleksu i pamięci.
OdpowiedzUsuńMamy bardzo podobna książkę i moja córka ja uwielbia! Zna ją już na pamięć ��
OdpowiedzUsuńSporo szczegółów w tej książeczce, można naprawdę dużo czasu spędzić na oglądaniu i wyszukiwaniu ciekawych rzeczy. :-)
OdpowiedzUsuńFantastyczna książka, taka duża i dla dzieci pewnie jest bardzo ciekawa :-)
OdpowiedzUsuńMoja córka nie lubi książek, w których dużo się dzieje. Pogardzila FANTASTYCZNYM Rokiem w lesie, więc i z tą pewnie byłoby tak samo. Nie wiem czemu, ale w jej wieku to chyba powinno się lubić obrazki, a ona wybiera książki, gdzie jest sporo tekstu a obrazków nie ma lub są w małych ilościach.
OdpowiedzUsuńRóżne mamy mo le książkowe, jedne lubia to inne podgryzanie książek.
UsuńEeee, dobre to! Jak ja uwielbiam książki, które tak angażują dzieciaki.
OdpowiedzUsuńMamy książkę tego typu i dziedzictwa bardzo lubią ja opowiadać.
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi Ulicę Czereśniową, którą mój syn bardzo lubi.
OdpowiedzUsuńKsiążki, w których trzeba coś wyszukać - należą do naszych ulubionych :) Świetnie ćwiczą spostrzegawczość i koncentrację :)
OdpowiedzUsuń