wtorek, 27 lutego 2018

Potrzebuję mojego potwora. książka na zajączka.


Potrzebuję mojego potwora


Przedstawiam małego zucha Ignasia, z książki pt. "Potrzebuję mojego potwora", który jest zasmucony faktem, że jego potwór spod łóżka zniknął. Chłopiec nie wyobraża sobie zaśnięcia bez odrobinki strachu w oczach. Czy to możliwe?Na życzenia odważniaczka pojawiają się różni potworniaści przybysze, ale grymaśny Ignacy, nie boi się żadnego z nich. Czy chłopczyk zaśnie tej nocy?Czy jeszcze kiedyś zobaczy swojego najstraszniejszego osobistego potwora imieniem Gab?
 Przeczytacie w książce Wydawnictwa Czy-Tam. "Potrzebuję mojego potwora"




Potrzebuję mojego potwora

autor: Amanda Noll
ilustracje: Howard McWilliam
przekład: Tomasz Panas

wiek: 4+
format: 260 x 260 mm
objętość: 32 strony w kolorze
oprawa: twarda
ISBN: 978-83-938731-1-1


Uwielbiamy książki tego Wydawnictwa , ogromniaste rozkładówki z barwnymi ilustracjami bardzo stymulują wyobraźnię dzieci, moja sześciolatka słuchała z zapartym tchem, lustrując bacznie każdą stronę i co najdziwniejsze, raz się śmiała, a raz pełna powagi zadawała pytania, a na końcu stwierdziła, że to od tego momentu jej ulubiona książka. Brawa dla ilustratora, Howarda McWilliamsa.


Autor Amanda Noll w bardzo ciekawy sposób odwróciła strachy z dzieciństwa w zabawną fraszkę, daje to dużo do myślenia małym odbiorcom, czy aby na pewno trzeba bać się nocnych potworów, skoro co jeden to śmieszniejszy, a mały Ignaś wręcz nie może zasnąć bez swojego Gab-a, skrobania jego pazurów, zielonej śliny i przeraźliwego chrapania.

Mały skok w dziecięce strachy, ile to razy jako dziecko leżałam w swoim łóżeczku i bałam się wystawić choćby stopę spod kołdry, by jakiś stwór spod łóżka nie złapał mnie za nią.
Dlaczego wtedy nie znałam takich potworów?

Przekonajcie się sami, jak piękna to historia.








Na stronie wydawnictwa, WydawnictwoCzyTam jest możliwość pobrania potworzastych kolorowanek, z czego moja latorośl się bardzo ucieszyła, podśpiewując zabrała się za kolorowanie.



Kolorujemy jeszcze pod wpływem pozytywnych emocji z książki.
Polecam ta książkę, jako wspaniały prezent na zbliżającego się zajączka. Nie jeden zuch i mała odważniara będzie pod wrażeniem tej publikacji.


3 komentarze:

  1. Idealna książka na oswojenie strachów. U nas właśnie czas na potwory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ilustracje są nieziemskie, klimatyczne, mojej małej książka bardzo przypadła do gustu.

      Usuń
  2. Widziałyśmy z córką film na podstawie tej książki. Świetny :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, fakt, że tu jesteś świadczy o tym, że nadajemy na podobnych falach. Zapraszam ponownie.