Dusia i Psinek-Świnek. Wielka miłość Justyna Bednarek
Nie wszystko złoto coś się święci, to motto mogłabym śmiało przyczepić do majowego tytułu pewnej książki o małej Dusi i jej przytulance Psinku- Świnku.
Dusia i Psinek-Świnek. Wielka miłość Justyna Bednarek
oprawa: twarda
ilustrator: Marta Kurczewska
rok wydania: 2020
liczba stron: 32
format: 220x220 mm
przedział wiekowy: 0-6
Mały spojler:
DUSIA I PSINEK- ŚWINEK WIELKA MIŁOŚĆ. Taka miłość na pewno łączy dziadka Włodzimierza i babcię Danusię. Dusia, ukochana wnuczka, zauważa niegasnące uczucie swoich dziadków, którzy chwilowo zamieszkują w jej domu i odprowadzają ją do przedszkola.
W przedszkolu pojawia się nowy kolega, który ma, że sobą wielki karton zabawek, prawie wszystkie dzieci są zauroczone nowym kolegom. Wątpliwości co do "nowego" ma jedynie Tomek, chłopiec, który stracił zainteresowanie swojej koleżanki Dusi.
Nasza główna bohaterka ma gdzieś Tomka, a nawet ukochaną przytulankę Psinka- Świnka, wpycha do kieszeni i udaje, że nie słyszy jego sprzeciwu.
Dusia ma Teraz nowego kolegę z pudełkiem nowych zabawek, z piękną lalką, z planami na przyszłość. Sytuacja zmienia się, gdy dziewczynka w czasie zabawy traci jeden z miedzianych warkoczyków. Wtedy tez nowy kolega traci zainteresowanie Dusią i bawi się z Moniką. Nasza bohaterka zaczyna rozumieć, że nie ilość zabawek jest ważna, nie piękne lalki, tylko prawdziwa przyjaźń na dobre i na złe.
W książce równolegle toczą się dwie historie, jest świat przedszkolaków i świat zabawek, które dzieci przynoszą, ze sobą do przedszkola.
Książka świetnie obrazuje częste sytuacje jakie spotykają dzieci już w przedszkolu, to tam rodzą się pierwsze przyjaźnie, a nawet miłości. Wszak Tomek i Dusia już zaplanowali, jak będzie wyglądać ich wspólna przyszłość.
To już trzeci tomik z przygodami Dusi, który mamy pod swoim dachem. Co prawda mój dwulatek jest jeszcze nieco za mały na poważne sprawy, jakie zdarzają się w życiu przedszkolaka, ale książki poczekają cierpliwie na swój czas. Wartościowa lektura, którą polecam jako " plasterki ja dziecięce rozterki „ Rodzice czytamy!!!
Tej książki szukajcie TUTAJ!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny, fakt, że tu jesteś świadczy o tym, że nadajemy na podobnych falach. Zapraszam ponownie.