J.a.k.e-mama Ewki: Album Mojego Pieska.. wspaniała propozycja dla młodych psiarzy.

piątek, 1 maja 2020

Album Mojego Pieska.. wspaniała propozycja dla młodych psiarzy.

ALBUM MOJEGO PIESKA- to książeczka do wypełnienia zapiskami o naszym pupilu i wyjątkowymi zdjęciami.
Schowaj najpiękniejsze chwile z twoim zwierzątkiem w poręcznym albumie, który już wypełniony trafi na półkę obok rodzinnych albumów i zapewne otwarty po latach sprawi wiele szczerych uśmiechów.

Dzieci i pieski to przyjaciele na zawsze. Jedni mają pieska, a inni muszą poczekać, aż wyjdą z domu rodzinnego i sami przygarną kochanego sierściucha. Pewnikiem w tej sprawie jest na pewno to, że pies to arcyważna sprawa w każdej rodzinie. Dziecko uczy się dbać o kogoś, kto niewątpliwie wymaga dużo uwagi i nie jest zabawką.. Taki piesio to wstęp do odpowiedzialności...

Album mojego pieska to super upominek dla dzieci, które mają pod opieką czworonoga.

...

Album, to nowość, która ukazała się niedawno w Wydawnictwie Wilga. Książka, którą chętnie spersanolizuje mały właściciel czworonoga.

Album jest dobrą propozycją dla nowych posiadaczy piesków, tu wkleimy pierwsze zdjęcia z poznania naszego pupila, zdjęcia z pierwszych spacerów, ulubione miejsca leżakowania naszego pieszczocha.

Poznajcie naszego psa, nazywa się Nugat, czyż nie jest słodki?

Nugat to mały śpioszek, co wynika z jego młodego wieku, wszak ma dopiero 5 miesięcy..

Nasz piesio to Owczarek Belgijski, typu Malinois,a co za tym idzie zwierz ma ogromną potrzebę przestrzeni, jest szybki i zwrotny jak torpeda namierzająca cel, a celem zazwyczaj są moje córki, które uwielbiają zabawę w ganianego na zielonej trawce...

Spacery to ulubiona chwila dla wszystkich domowników, piesio uatrakcyjnia nam wspólne wyjścia radością małego szczeniaka..

Nugat jest u nas od 20 lutego, wtedy tez miał ponad 3 miesiące. Był to bardzo zalękniony szczeniaczek, który kilka pierwszych dni nie wystawiał noska z kuchni. Pierwsze spacery z maluchem nie należały do udanych, nasz kudłaty kolega bał się dosłownie wszystkiego, schodzenia po schodach i nas wszystkich z osobna, ale daliśmy mu sporo czasu na oswojenie się z sytuacją i pewnego dnia stwierdził, że nie jesteśmy tacy znowu tacy groźni.
Dziś mija dokładnie 6 tygodni, gdy nasza rodzinka przygarnęła pieska. Dziś też przedstawiam wam ciekawą propozycję książkową w postaci albumu, który sprawił nam wiele satysfakcji w czasie, gdy wspominaliśmy jak to było pierwszego dnia, a jak jest teraz.. Teraz gdy nasz zwierzak to pewny siebie osobnik, który chce nami rządzić. Na spacerach rozpędza się do zawrotnych prędkości, zataczając wielkie koła jak bumerang wraca do nas za każdym razem.