sobota, 15 lutego 2020

Ronja, córka zbójnika- Astrid Lindgren

Ronja, córka zbójnika

Ronja, niezwykłe dziecko, to małe dziecię jest całym światem dla zbójnika Mattisa. Ojciec i córka, córka jako przyszłość walecznej społeczności. Czy sprawdzi się? Czy podoła? Jak się okazuje, dziewczynka wykazuje dość silny charakter, radzi sobie świetnie w gąszczach wielkiego lasu, akceptuje zbójeckie zajęcie swojego ojca, lecz czy zaakceptuje też nienawiść ojca do Borki, wrogiego zbójnika i jego rodziny?


Ronja, córka zbójnika
Autor: Astrid Lindgren
Ilustrator: Katsuya Kondō
Liczba stron: 288


Książkę czyta się jednym tchem, każdy rozdział to nowa przygoda, często tragiczna dla samej bohaterki. 

Wartkie zwroty akcji nie pozwalają odejść od lektury, emocje, jakie targają zbójeckim światem i wszystko to, co dzieje się w młodym umyśle Ronji, może zaskakiwać.


Historia pokazuje dwie zwaśnione społeczności, dwóch zbójników, dwoje dzieci i wielką przyjaźń. Przyjaźń tak wielką, która kruszy skały.



...





Ronja to jedyne dziecko w zbójnickiej społeczności.

Samotnie spędza dzieciństwo, nasiąkając prostym stylem bycia towarzyszy, zbójców, którzy razem z rodziną dziewczynki mieszkają w wielkim zamczysku.


Autorka dość szczegółowo opisuje codzienne rytuały z życia zbójników. Jedyne dziecko herszta zbójców, dorasta w przyjaznej atmosferze i ogromnej miłości rodzicielskiej. Efektem czego młoda bohaterka to pewna siebie, niezwykle sprawna fizycznie i odważna osobowość, reprezentantka swojego rodu.







Książki szukajcie TUTAJ.


5 komentarzy:

  1. Ciekawie jest spotkać książkę o zbójnikach! Nigdy wcześniej z taką tematyką się nie spotkałem. Super post. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne wydanie i czcionka jaką lubię ^^ Sama chętnie ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa książeczka :-) Szkoda, że nie jestem dzieckiem, chętnie bym przeczytała :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. ah, rozbawiło mnie to zestawienie: matka Ewki pisze o Ronji, córce zbójnika

    OdpowiedzUsuń
  5. ładne wydanie, grafika mnie urzekła :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, fakt, że tu jesteś świadczy o tym, że nadajemy na podobnych falach. Zapraszam ponownie.