Szczurek od smuteczków najmniejszych do przytulania ,na pociechę ot , kolejny projekt który powstał zeszłego lata .. I oby szczurowi smutno nie było mama Ewki uszyła pannę Szczurkową
Popatrzcie jak nam wyszło
↓
On Szczur ,kawaler w polówce i czapce czerwonej ,
Ona Szczurkowa Panienka , w ramionach wąska w udach cienka ..
Wszystko co uszyłam , rozrysowałam projekty wg . własnego "WIDZI MI SIĘ "
Wycięłam , pozszywałam łapki i nóżki . Najbardziej to ja nie lubię wypychania .. Olaboga co za nudna robota .. Ale powiedziało się "A" to trzeba skończyć pluszaka , by miał wszystko na swoim miejscu Ale jak już oczka wskakują na swoje miejsce to pełna satysfakcja .
szczurza miłość
Zakochana para Florek i ...
Czy faceci powinni się obrażać?
I tak to mniej więcej wyglądało między moimi pluszakami ubiegłego lata ...
Zapraszam Was również na mój fan page Jake -jeże,nici i inne takie
Śliczności :)
OdpowiedzUsuńŚwietna robota!
OdpowiedzUsuńsuper :) szczurów nie lubie ale te sa wyjątkowe:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, super to wygląda
OdpowiedzUsuń