Supersi 5. Spotkanie
Piąta część komiksu Supersi pod tytułem:" Spotkanie". Na to spotkanie trójka kosmicznych dzieci czekała bardzo długo, a gdy wreszcie dzieciaki spotykają swoich rodziców to niekoniecznie chcą z nimi wracać w odległe Galaktyki. Ten fakt bardzo zaskakuje czytelnika i stęsknionych rodziców, którzy wiele ryzykowali by odwiedzić ponownie ziemię . W ludzkim świecie, gdzie inność jest zwalczana wszelkimi sposobami, dzieci z innego świata muszą się mieć na baczności. Niestety większość ludzi nie jest im przychylna, na szczęście są i nieliczni, jak policjant Martin. Starsze rodzeństwo przyzwyczaja się do martina, do tego stopnia, że ich relacje stają się bardzo zażyłe.
W ostatniej historii z pierwszego cyklu dzieciaki staną przed dylematem, zostać z Martinem czy uciekać w rodzicami. Odnoszę wrażenie że Mat i Lili polubili planetę ziemia, pasują im zwyczaje ludzi i czują się tu bardzo dobrze. Niestety najmłodszy z rodzeństwa Benji, po przeżytej traumie nie umie czerpać radości z życia, a przyjazd rodziców jest dla niego wybawieniem. Piąta część historii, kończy się ucieczką rodziców i Benjego z planety Ziemia.
Książka ukazuje wiele emocji związanych z innością, jak bardzo jeden gatunek, nie rozumie drugiego. To co jest nie zrozumiałe, trzeba koniecznie zniszczyć, to co jest inne od nas, trzeba poddać analizie i naprawić, a ponoć żyjemy w tak tolerancyjnym świecie. Czy aby na pewno?
Współpraca recenzencka z Wydawnictwem Egmont.pl
👉👉Supersi. Spotkanie. Tom 5
Druk: 2024
Seria/cykl: SUPERSI
Scenarzysta: Frédéric Maupomé
Ilustrator: Dawid
Tłumacz: Marek Puszczewicz
Typ oprawy: twarda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny, fakt, że tu jesteś świadczy o tym, że nadajemy na podobnych falach. Zapraszam ponownie.