Sara, Kuba i rozróba Rafał Witek z cyklu czytam bo lubię
W pewnym mieście Od jakiegoś czasu świat stanął na głowie. Nauczycielki nie wyprowadzają klas na szkolne wycieczki, emeryci nie siedzą na ławkach, w parku, patrole policji odbywają się wyłącznie w samochodach, a mrówki przeniosły się na ostatnie piętra bloków. O co chodzi w tym mieście??
Czytając pierwsze rozdziały tej intrygującej książki: " Sara, Kuba i rozróba", mam wrażenie, że wszystkie przestępstwa większe i mniejsze są zwalone na Bybołowa. Na zwierzę którego istnienie naukowo nie zostało nawet potwierdzone. Mimo to mieszkańcy miasta mają wiele dowodów i spostrzeżeń dzięki którym są przekonani, że Bybołów naprawdę istnieje i nieźle rozrabia w tym mieście.
Z książkami z serii- Czytam bo lubię, miałam już wcześniej przyjemność: " Wierzbowa 13", oraz" Zapiski szczęściarza". Jest to już trzecia książka dla dzieci, które uwielbiają niestworzone historie, pełne humoru jak i ambitnej treści.
Wracając do fabuły: Niespotykane zwierzę budzi wielkie emocje wśród mieszkańców, z tego też względu istnienie zwierzęcia może być poważnie zagrożone.
Na szczęście główni bohaterowie Sara i Kuba staną na wysokości zadania i wszelkimi sposobami postarają się odnaleźć i ocalić Bybołowa.
Jak w każdej historii bywa musi być zła strona medalu, tak i w tej książce, na tropie zwierzaka, jest złowroga organizacja o nazwie "FOBIA".
Powiem wam w sekrecie, że dwójka dzieciaków wraz z rezolutnymi dorosłymi, doświadczą zaszczytu osobistego poznania tego zacnego zwierzaka. Nieokiełznana osobowość Bybołowa przysporzy wielu emocji głównym bohaterom, przez co dojdą do racjonalnych refleksji w temacie tolerancji dla inności.
Ta książka jest ciekawa pod względem poruszanej treści.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze się czyta, to literaturą, jako starszą siostra serii "czytam sobie".
OdpowiedzUsuń