Wiosenna scenografia na zielonym stoliku papierologów.
O rety! Rety! Robale na stoliku!! Prawdziwe odnóża, długachne czułki to zielone skoczki, koniki polne w pełnej krasie na wypasie!
Taka przyjemna praca, polecam wszystkim rodzicom sześciolatków. Wcześniej przyszykowałam szablon konika polnego, a młoda Pani papierolożka, posklejała, pomalowała, nakleiła oczy i wspólnie ułożyłyśmy wiosenną scenerię na stoliczek.
Co przygotować?
Kreatywne nożyczki z wzorkiem, nie jest to konieczne , lecz wzorek nadaje wyciętym odnóżom realistycznej owadziej nóżki.
Dobry klej Magic, skleja w kilka chwil na amen.
Cienka tekturka, by nożyczki dały radę, z niej wytniemy podzespoły naszych polnych zabawek.
Kreatywne druciki, z nich sklecimy szkielet i nóżki, na które wkleimy wycięte kawałki tektury.
Patyczki po lodach, na dwa panele płotków do naszej scenerii.
Dziurkacz z wzorem listka.
Farbki plakatowe: zieleń, czarny, biel, czerwień.
Skręcanie drucika, malowanie, projektowanie płotka, precyzyjne klejenie, klejenie nóżek do drucika to nie lada wyzwanie, dość długo trzeba trzymać by się dobrze wszystko posklejało, tworzenie scenografii z owadów płotka i listków i Wspaniała zabawa.
Kochani, my mamy taki schemat, pracować z małolatą ile się da, bawić się w różne techniki plastyczne, z wszelakimi fakturami, ostatnio dawno nic nie tworzyłyśmy razem, aż do dziś. Starajmy się stworzyć minimum jedno wspólne dzieło miesięcznie, a zobaczycie ile się zmieni w waszych wspólnych relacjach, ile wiary w własne możliwości wpłynie w małe rączki i jak wiele motywacji będzie miało dziecko w szkolnych obowiązkach. To działa, a więc my rodzice odszukajmy w sobie dziecko i postawmy na współprace rodzinną.
Jakie fajne listki z tego dziurkacza wyszly, swietny pomysł na zabawę:-)
OdpowiedzUsuńFajny pomysl, przyda sie jesienia i zima :)
OdpowiedzUsuńSuper zabawa :)
OdpowiedzUsuńSwietna zabawa.
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł ale robale itp nie dla nas ;-)
OdpowiedzUsuńRobale przefajne ☺
OdpowiedzUsuńTakie robale to akceptuję :)
OdpowiedzUsuń