„Sylaboratorium” Egmont ART
Tym razem przedstawimy prawdziwe cudeńko edukacyjne dla najmłodszych i ciut starszych. Mogłabym śmiało rzec,
że książką „Sylaboratorium”
stworzona była z myślą o nas, o mojej córce, która od września weszła w Świat literek i sumiennie je poznaje: pierwsze pisanie już za nami, a tu kleimy słowa. Jest zabawa, jest prawdziwa słowna impreza!
W książce znajdziemy też wyjaśnienie na pozór trudnych wyrazów, a co najciekawsze to propozycja, sprawdzająca wiedzę rodzica i uczącą dla młodego ucznia, a dzieci jak nikt inny chłoną wiedzę jak gąbka.
Wyjaśnianie trudnych tematów, taki cel mieli autorzy książki „Sylaboratorium ". Z tą publikacją to pikuś.
Od kilku dni wycinamy literki o różnorakiej grafice z ostatniej strony, naklejamy, a jest to bardzo łatwe, gdyż wyginając nakleję pośrodku, wierzchnia warstwa się odkleja, każde dziecko da sobie radę. Układamy pierwsze słowa, w specjalnie przygotowanym do tego miejscu, do wyboru mamy linie lub kratki.
Ćwiczmy z dziećmi, bawiąc się, poszerzajmy wiedzę, Wydawco Egmont.pl, drukujcie więcej książek w tym stylu, to prawdziwa gratka dla malucha.
Sylaboratorium
Wydanie: 2017
Seria/cykl: ART
Autor: Zofia Stanecka, Ewa Nowak, Wojciech Widłak, Justyna Bednarek, Agnieszka Frączek, Mikołaj Golachowski, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Emilia Kiereś, Zuzanna Orlińska, Marcin Wicha, prof. Jerzy Bralczyk
Ilustrator: Paweł Pawlak
Typ oprawy: twarda
Data premiery: 25.10.2017
Książki dla dzieci do lat 6
Wydawca: Egmont
EAN: 9788328123403
Liczba stron: 160
Wymiary: 22.0x20.0
W KSIĄŻCE ZNAJDZIEMY :
*pięćdziesiąt niecodziennych wyrazów
*Dziesięcioro wybitnych pisarzy (Justyna Bednarek, Agnieszka Frączek, Mikołaj Golachowski, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Emilia Kiereś, Ewa Nowak, Zuzanna Orlińska, Zofia Stanecka, Marcin Wicha, Wojciech Widłak, każdy opisał w ciekawy sposób kilka trudnych słów..
Zapraszam na małą fotorelację:
Książki szukajmy w księgarni Egmont.pl
Bardzo interesujaca myśle że i dorosli się sporo dowiedzą z takich pozycji
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja, jeszcze jej nie widzieliśmy.
OdpowiedzUsuńAle fajne! Uwielbiałam kiedyś wycinać literki i sklejać je w wyrazy :)
OdpowiedzUsuńWidzę tę książkę na kolejnym blogu i coraz bardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuń