Po prostu KOMPOST. Kate Flood.
Poznaj naturalne metody recyklingu odpadków i stwórz swój kompostownik, gdziekolwiek mieszkasz. Zdawać by się mogło, że książka jest tylko i wyłącznie o kompostowaniu, o tworzeniu kompostu z roślin i odpadków ale nic bardziej mylnego. W tym tytule znajdziemy wiele innych cennych informacji, na przykład takich jak rozpoznać swoją glebę za pomocą prostych testów, które wykonamy w domowym zaciszu. Jak wiemy poznanie swojej gleby jest pierwszą rzeczą, którą należy zrobić by cieszyć się dobrymi plonami. Musimy dać roślince wszystko to, czego potrzebuje, by odpłaciła nam się dobrym plonem.
Będąc małym dzieckiem mój tato stworzył wielką skrzynię w rogu naszego ogrodu. Pamiętam jak mnie to wtedy fascynowało, gdy rodzice wrzucali do środka skrzyni różne resztki, przesypywali to ziemią i z miesiąca na miesiąc kompost roślin w oczach. Gdy w następnym roku tata odkrywał nasz kompost nie był on jednak do końca przerobiony i brakowało wtedy takiej książki, którą dziś trzymam w dłoniach. Co prawda rośliny na naszej działce warzywnej zostały nakarmione, ale uważam że nie wykorzystały wszystkiego z materii, która została im dana.
Autorka na licznych ilustracjach pokazuje dobre metody by to co miało znaleźć się w kompoście tam było, a to co nie mogło się tam dostać, nie weszło nawet na krok do środka.
Zastanawiająca jest to jak szybko popadamy w trendy widziane na amatorskich filmikach w sieci. Sytuacja z wysypywaniem fusów i mieszaniem ich z glebą jest według autorki nie do przyjęcia. Uważa ona, że fusy z kawy powinny być wcześniej przekompostowane, gdyż kofeina może zaburzać kiełkowanie roślin i rozwój korzeni.
Okazuje się, że resztki z naszego stołu to bogactwo samo w sobie, oddane w ręce natury da nam nawóz doskonały!
Książka może zafascynować nie jednego fascynata uprawy, do własnych eksperymentów w swoim ogródku. Ktoś kto kocha spędzać czas na łonie natury i zajmuję się ogrodem i pielęgnacją roślin zapewne wstawi tą publikację między książki, po które często będzie sięgał, tak jest też u mnie. Mam już kilka perełek książkowych, do do których zaglądam, szukając porad i rozwiązań na mój niesforny ogródek warzywno- kwiatowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny, fakt, że tu jesteś świadczy o tym, że nadajemy na podobnych falach. Zapraszam ponownie.