piątek, 15 czerwca 2018

Zła książka, czyżby?

Mała zła książka Magnus Myst


Humorystycznie namawiająca do nieposłuszeństwa, książka o przeszywającym trolowym spojrzeniu, czy każdy będzie miał odwagę ją przeczytać? Interaktywna książka, wciągnie Cie zanim się obejrzysz, być może spełnisz marzenie żyjącej w Twoich dłoniach księgi, a może uda Ci się sprowadzić książkę na dobrą dróżkę? Autor zaprojektował tekst tak, że nie masz za dużych szans  na wygranie ze sprytną drukowaną bestyjką, a może jednak Cie nie doceniam drogi czytelniku?


Czytać mama nie chce, bo to jeszcze nie ten wiek, więc nasz przedszkolak sam próbuje. Poczytamy raczej coś odpowiedniego do rocznika, a tą publikację zostawimy bratu.

Mała zła książka Magnus Myst

Kategoria: Dla dzieci i młodzieży
Tytuł oryginału: Dad Kleine Bose Buch
ISBN: 978-83-8123-283-8
Format: 149 mm x 211 mm
Liczba stron: 124
Oprawa twarda
Złowrogo patrząca na mnie książka to nowość Wydawnictwa Prószyński, zanim ją zamówiłam, miałam różne odczucia, ale podświadomie wiedziałam, że będzie miała w sobie to coś, co przyciągnie mojego syna do lektury i faktycznie zaczytał się po same uszy, co i mnie zaciekawiło, gdy zaczęłam czytać, okazało się, że nie jest to zwyczajne czytanie, kartka za kartką, autor obmyślił harmonogram, czytania poszczególnych stron, niekoniecznie w kolejności, co mi się od razu spodobało, czułam, że biorę czynny udział w tworzeniu tej publikacji. Na początku "żyjąca " w moich dłoniach książeczka o trolowym spojrzeniu namawiała do nieposłuszeństwa, to może niepokoić, ale w tym humorystycznym wydaniu nie powinno, na razie po kilku przeczytanych stronach stwierdzam, że jest bardzo ekstremalnie! Sześcioletnia córka przejrzała ilustracje, bardzo zainteresowana, chodzi i wyprasza"Poczytaj mi mamo" a ja nie jestem już tego taka pewna, czy to, co dobre dla 14 latka dobre tez dla sześciolatki, co jeszcze niekoniecznie umie rozróżnić makarbrycznego żartu od prawdy.

Ilustracje do książki robią wrażenie, moja córka już na samym początku zachwycona była glutkiem wychodzącym z trolowego nosa. 


Książka jest warta uwagi, ucieszy każdego podrostka, i zaprowadzi do wielu przemyśleń, zabawi jak żadna inna lektura w dłoniach młodego czytelnika. Polecam gorąco!!



Książki szukajmy u Wydawcy, klikając w poniższy tytuł:


11 komentarzy:

  1. Ooo brzmi bardzo ciekawie. Sama bym się na nią skusiła, gdybym była dzieckiem :D Swoich nie mam, więc raczej jej nie nabędę, ale pomysł na lekturę świetny :)

    Pozdrawiam i zapraszam:
    Biblioteka Feniksa

    OdpowiedzUsuń
  2. Na takie książki chyba nigdy nie jest się za starym i sama chętnie bym ją przeczytała :P

    OdpowiedzUsuń
  3. "Das kleine Böse Buch" - na litość boską!

    OdpowiedzUsuń
  4. Już sama okładka zachęca do czytania ;) Bardzo ciekawa pozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda świetnie i bardzo mi się podobają ilustracje

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna książka dla chłopca :) Pomyślę o niej dla chrześniaka, ale tak za 3-4 lata chyba :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno temu czytałam podobną książkę, ale już nawet nie pamiętam o czym była :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo interesujący artykuł :) Cieszę się, że mogłam dowiedzieć się czegoś nowego i zaczerpnąć ciekawe pomysły! Gry z dziećmi są bardzo wartościowe i kształtują kreatywność :) Jestem bardziej za takim spędzaniem czasu niż przed tv :)

    U mnie ostatnio było bardzo kreatywnie, a czas głównie spędzałam w swojej pracowni :) W efekcie powstało kilka nowych projektów innowacyjnych kocyków dla dzieci i niemowląt. Szczególnie jestem dumna z kocyka w lamy :) Zapraszam do oglądania!

    https://edreamsstyle.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze długo nie dla nas, ale czasem potrzebuję pomysłu dla nastolatka w rodzinie, a w książkach w tym przedziale zupełnie się nie orientuję.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, fakt, że tu jesteś świadczy o tym, że nadajemy na podobnych falach. Zapraszam ponownie.