sobota, 24 marca 2018

Dekoracja do Wielkanocnego koszyczka, na świąteczny wianuszek lub do postawienia na biurku.


KOLEJNE NASZE D.I.Y WIELKANOCNE, TYM RAZEM WYKORZYSTALIŚMY SZNUREK I RÓŻNE KSZTAŁTY ZE STYROPIANU. PRACĘ WYKONAŁAM RAZEM Z SZEŚCIOLETNIĄ EWĄ, W PRAWIE KAŻDYM ZAJĘCIU DZIELNIE MI TOWARZYSZYŁA. 
ZAJĘCIE WYMAGA CIERPLIWOŚCI GDYŻ  SIERŚĆ STWORZONA Z SZNURKA BARDZO SIĘ KLEI DO PALCÓW, ALE CIERPLIWOŚĆ PRZYNOSI WSPANIAŁE EFEKTY. 
ZAPRASZAM!!

CO PRZYSZYKOWAĆ ;

- Sznurek, z niego powstanie szorstkie futerko naszego zwierzątka, my zaopatrzyliśmy się już dawno w całą szpulę ozdobnego sznurka służącego  w rolnictwie do wiązania kostek słomy :)

dwie duże kulki styropianowe: jedna na tułów  druga na głowę.

- dwa styropianowe stożki powstaną z nich łapki i uszy.

- jedna styropianowa łezka,po przekrojeniu nożykiem uzyskamy dwie łapki.

- dwa czarne oczka i większy nosek, perełki z płaską podstawą.

- Dobry klej, u nas Magic

- nożyczki

i do dzieła!!!
Zapraszamy na fotorelację;

 

 Kompletujemy elementy z jakich ma powstać nasz zajączek, Istotną rolę w tej pracy odegrał nożyk budowlany, dwa stożki przecięłam na dwie równe części, tym samym uzyskałam  parę uszu i parę nóżek.


Cięcie sznurka to bardzo przyjemna praca!


Pocięty stosik   gotowy  do obklejania  styropianowych części ciała zwierzaka.


Tak wyglądają wykulane części w sierści z sznurka !!!


Malujemy łapki i nóżki na różowo, polecam do malowania użyć dobrej farbki plakatowej, u nas w ruch poszły mazaki, co wynika z uporu mojej pomocnicy :)


Przyklejamy główkę do tułowia.

  
Kleimy naszego zwierzaka klejem magic, a więc musimy potrzymać minutkę, dwie, aż się dobrze sklei, polecam  klej na gorąco, ale wtedy prace z klejeniem musi wykonać rodzic.


A taki zajączek- cudaczek nam wyszedł po 30 minutach dobrej zabawy, choć powiem szczerze, że córka uważa, że to nie zajączek a wielkanocna myszka.

Polecamy: J.A.K.E- mama Ewki do odwiedzin naszej bazy pomysłów na prace artystyczne z dziećmi.


1 komentarz:

Dziękuję za odwiedziny, fakt, że tu jesteś świadczy o tym, że nadajemy na podobnych falach. Zapraszam ponownie.