środa, 7 czerwca 2017

Ruszyła maszyna po szynach ospale...

Ruszyła maszyna po szynach ospale...


Dzieci i stacja kolejowa, domki, tory, znaki informacyjne.. to super zabawa.Bez dwóch zdań, żaden maluszek nie przechodzi obojętnie obok wesołej ciuchci. Chcę dziś pokazać co kupujemy od dłuższego czasu w sklepiku osiedlowym za przysłowiowy grosik. 
W każdej paczuszce jest:
domek, ciuchcia lub wagonik, naklejka na domek, bądź tez zestaw torów i znak informacyjny.
TO LEPSZE JAK KINDER JAJO!!
Kolekcja się powiększa z dnia na dzień, a ciuchcia goni jedna drugą, wagoniki mkną po torach, po czym chowają się do swoich domków.
Kolejową pasję zapoczątkowała u nas pewna książka 
Charlie Ciuch-Ciuch, Beryl Evans  Zapraszam tu link do książki: 

A teraz popatrzcie jak się bawimy, co prawda brakuje torów, ale w bliskiej przyszłości rozbudujemy.

















5 komentarzy:

  1. O, jakie fajne :-)
    Uwaga: kolekcje są niebezpieczne! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne te ciuchcie :) Antoś by chyba przepadł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż się dzieciństwo przypomina 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajne te ciuchcie... :-) zabawa napewno jest super :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie urocze ciuchciaki. U nas zamiłowanie do pociągów trwa. Kawał salonu mamy zajęty przez tory.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, fakt, że tu jesteś świadczy o tym, że nadajemy na podobnych falach. Zapraszam ponownie.